Missing Consumer Key - Check Settings

Drugie dziecko – zazdrość o rodzeństwo

Drugie dziecko – kiedy i czy się na nie decydować? Planowanie rodziny to nie lada wyzwanie. Biorąc pod uwagę pęd życia, w którym trwamy nieustannie, pytanie to nastręcza mnóstwo wątpliwości. Wielu parom ciężko zdecydować się na jedno dziecko, a co dopiero myśleć o dwójce, a o trójce już nie wspominając.  Ilu ludzi, tyle opinii na ten temat.

Jedno po drugim…

Pierwszym co usłyszymy najpewniej od naszych mam czy babć będzie : „ oczywiście, że powinniście mieć dwójkę dzieci, najlepiej parkę” . Gdyby to było takie proste… Możemy postarać się, żeby było jedno po drugim. Po pierwsze zaoszczędzimy używając wyprawki po pierwszym dziecku. Po drugie mała różnica wieku spowoduje, że przynajmniej w początkowej fazie rozwoju dzieci będą się ze sobą bawić i spędzać razem czas. Drugie będzie uczyć się i wzorować na pierwszym. Ponadto w przypadku, gdy szybko decydujemy się na drugie dziecko jest spora szansa, że wszystko pamiętamy, np. jak się nim zajmować, kiedy rozszerzać dietę, itp. Gdy odstęp jest kilkuletni może okazać się, że znów czujemy się jakbyśmy mieli dziecko po raz pierwszy.

Czy nie jesteśmy za starzy na drugie dziecko?

Wiek rodzica też ma tutaj spore znaczenie. Kiedyś matką czy ojcem zostawali dwudziestolatkowie i nikogo to nie dziwiło. Dziś dziecko u tak młodych osób posądzane jest o bycie efektem wpadki. Granica ta przesunęła się w związku ze zmianą priorytetów u młodych ludzi – chęci ukończenia studiów, zdobycia dobrej pracy. Z drugiej strony mamy też sporo par, które rodzicami zostają po przekroczeniu czterdziestki. Bywa, że drugie dziecko staje się „sposobem” na posklejanie rozpadającego się małżeństwa. Bez względu na przyczynę decyzji o jego poczęciu warto przemyśleć czy starszy rodzic poradzi sobie z wychowaniem dziecka, czy będzie miał na to siłę, kondycję i cierpliwość.

Zazdrość, wieczna zazdrość

A teraz najważniejsza kwestia – podejście pierwszego dziecku do tematu pojawienia się na świecie rodzeństwa. Przez jedne dzieci przyjmowana z entuzjazmem, przez inne – i nie bójmy się tego powiedzieć – z obrzydzeniem. Reakcje mogą być różne – od uwielbienia po wielką zazdrość. I jak nie trudno się domyśleć wszystko zależeć będzie od różnicy wieku. Z pewnością dla młodszych dzieci będzie to trudniejsze.

Złagodzenie szoku

Niemniej jednak rodzice muszą zrobić wszystko, żeby dziecko oswajać z tym, co nastąpi i żeby zmiana nie była dla pierwszego dziecka bolesnym szokiem. Będąc w ciąży warto zachęcać starszego brata czy siostrę do dotykania i mówienia do brzuszka. Można zaangażować je w przygotowania, włączyć w dyskusję o wyborze imienia dla maleństwa. Warto rozbudzać w nim myśl, że będzie starszym bratem czy siostrą, wzorem dla młodszego dziecka, jego opiekunem i przewodnikiem. I oczywiście dużo zależy od podejścia nas samych. Starajmy się obojgu dzieciom poświęcać należna im uwagę i nie zaniedbujmy tego starszego, „bo przecież sobie poradzi”. Dla nas będzie to nowa sytuacja, a co dopiero dla dziecka, które z ukochanego skarbu rodziców zejdzie na drugi plan. Zadbajmy więc o to, aby tak się nie stało. Podejmijmy decyzję o drugim dziecku świadomie i odpowiedzialnie.